Nie przestaje mnie zachwycać to, jak zbudowane jest ciało kobiety. Szersze biodra i węższe talie pozwalają na wygodne ułożenie naszych dzieci przy sobie, noszenie ich przez dzieciństwo i pokazywanie im świata, w poczuciu bliskości i bezpieczeństwa.
Pojawienie się dziecka zmienia Twój świat. Jedną z nieoczywistych, ale bardzo odczuwalnych zmian jest poczucie ciągłej zajętości Twoich rąk. Na co dzień nie zwracamy szczególnej uwagi, jak dużo niezależności dają nam wolne i gotowe do działania ręce. Jednak po urodzeniu dziecka sytuacja się zmienia i dużo rzadziej można doświadczyć luksusu wolnych czy niezaangażowanych w żadną czynność rąk.
Noszenie dziecka w chuście czy nosidle jest pięknym i bardzo praktycznych rozwiązaniem. Sprawia, że możesz zaopiekować się również samą sobą oraz otaczającym Cię światem. Nie odbywa się to kosztem Twojego malucha, jego komfortu, potrzeby bliskości oraz tworzącej się na tym etapie więzi dziecko – rodzic.
Spróbujmy przez chwilę wyobrazić sobie świat z perspektywy noworodka. Poród to nagła i całkowita zmiana środowiska. Mały człowiek przez niemal 10 miesięcy mieszka w wodnym, ciepłym, delikatnym i kołyszącym bąbelku. Czuje się nieustannie otulony, dotykany i połączony z Tobą. Słyszy Twój głos, szum, przepływ krwi, bicie Twojego serca, widzi ciepłe światło. Noszenie Twojego dziecka „skóra do skóry” wydaje się naturalnie najbliższym odzwierciedleniem dotychczasowych, bezpiecznych warunków, w jakich rozwijało się dziecko w czasie ciąży. Prawidłowe noszenie w chuście może ułatwić dziecku adaptację do nowych odczuć, bodźców i środowiska, które ‒ w przeciwieństwie do łona matki ‒ są suche, pełne nowych zapachów i dźwięków, innego dotyku, światła i temperatury. Noszenie w chuście pozytywnie wpływa na świat emocji dziecka – pomaga osiągnąć spokój i wyciszenie. Podczas konsultacji chustowych, których udzielam w Hamburgu i okolicach, nauczysz się prawidłowej techniki wiązania, która wspiera rozwój fizjologiczny Twojego dziecka, jednocześnie odciążając Twój kręgosłup lędźwiowy oraz mięśnie dna miednicy. Co równie ważne, właściwe chustowanie pozwala Ci swobodnie używać obu rąk. Wspólnie omówimy, jak najkorzystniej wdrożyć chustonoszenie w Twojej rodzinie, i dostosujemy je do Twoich potrzeb, rutyny i innych członków rodziny. Porozmawiamy o poszczególnych etapach rozwoju dziecka, o tym, jak je wspierać, czego nie robić, na co zwracać uwagę. Jako „chustująca” mama chętnie podzielę się swoim doświadczeniem.
KORZYSCI Z NOSZENIA DZIECKA W CHUSCIE
MNIEJ PŁACZU, WIĘCEJ SNU
SZYBSZY ROZWÓJ KOGNITYWNY I EMOCJONALNY
ROZWÓJ WIĘZI MIĘDZY RODZICEM I DZIECKIEM
SZYBSZY ROZWÓJ MOWY
ODCIĄŻENIE OSOBY NOSZĄCEJ
MOŻLIWOŚĆ SWOBODNIEJSZEGO ZAANGAŻOWANIA SIĘ W CODZIENNE CZYNNOŚCI
DOSTĘP DO MIEJSC NIEOSIĄGALNYCH WÓZKIEM
UŁATWIENIE KARMIENIA PIERSIĄ
„Monika jest wspaniałą nauczycielką. Mogę szczerze powiedzieć, że to dzięki niej nie poddaliśmy się w chustowaniu. Wydawało nam się, że wiemy, jak zawiązać chustę, ale nasza nowo narodzona córka prędko uświadomiła nam, że byliśmy w błędzie. Wtedy sięgnęliśmy po poradę i konsultacje u Moniki. Pokazała nam nie tylko, jak prawidłowo używać chusty, ale również podzieliła się różnymi sposobami na to, jak uspokoić dziecko i wyeliminować potencjalne powody, dla których wcześniej mogło nam się to nie udawać. Dała nam też mnóstwo motywacji, dzięki której się nie poddaliśmy. Wszystko to z zaangażowaniem i cierpliwością. Ten nowy start przyniósł świetny rezultat – ja byłam bardziej pewna tego, co robię, a nasza córeczka – zadowolona. Po 4 tygodniach kochamy chustonoszenie i używamy chusty nie tylko do przemieszczania się, ale też do wyciszania i zasypiania.„
Jana z synem Bo
„Jako świeżo upieczony tata mogę bez wątpienia polecić Monikę jako konsultantkę chustonoszenia. Dla naszej nowo narodzonej córeczki zaprzyjaźnienie się z chusta nie było najprostsze. Razem z żoną byliśmy bliscy tego, aby się poddać. Domowa konsultacja z chustonoszenia z Moniką całkowicie odmieniła naszą sytuację. Monika jest łagodnym, aczkolwiek pewnym przewodnikiem, który po przedstawieniu podstaw teorii skupia się na praktyce. Odwiedziła nas ze specjalnymi lalkami do ćwiczenia i różnymi chustami do wypróbowania. Po paru godzinach spędzonych razem czuliśmy się znacznie pewniej, by dać chuście kolejną szansę. Z czasem nasza córka pokochała chustę i uważam, że konsultacje z chustonoszenia z Moniką odegrały tu kluczową rolę. Monika była otwarta na nasze pytania i zaoferowała poradę również po konsultacji. Do tego energia Moniki i jej poczucie humoru obniżają stres związany z przejściem z ćwiczenia na lalce do chustowania swojego dziecka. Dziękujemy!”
Kris z córką Gaią